Lutowy Dzień świętej Urszuli był czasem poznawania języka ojczystego, obcowania z kulturą... i snucia opowieści.
W klasach 4-6 szkoły podstawowej żelaznym punktem programu były wizyty w poznańskich muzeach. Czwarto - i piątoklasiści wzięli udział w nadzwyczajnym pokazie tworzenia rogali świętomarcińskich, przeplatanym z anegdotami o Poznaniu, regionalnymi legendami i krótką lekcją gwary wielkopolskiej. Dodatkowo uczniowie klas czwartych poznali w Muzeum Archeologicznym sposoby na zachowanie urody stosowane przez starożytnych Egipcjan, a po powrocie do szkoły zgłębiali historię narodowego hymnu. Piąte klasy tego samego dnia spędziły również czas na frazeologicznych kalamburach. Szóstoklasiści także próbowali przełożyć język powiedzeń i przysłów na obraz. Oprócz tego spędzili czas na nieszablonowych warsztatach w Muzeum Narodowym.
Jak język ojczysty, to teatr! Klasy pierwsze i drugie gimnazjum miały okazję obejrzeć spektakl zrealizowany na motywach "Małego Księcia" Antoine de Exupery'ego. Ponadto, klasy pierwsze wzięły udział w rozwijających kreatywność warsztatach plastycznych oraz miały okazję spróbować swoich sił - także przeciwko nauczycielom - podczas turnieju tenisa stołowego. Część uczniów klas drugich wcześniej testowała swoje zdolności logicznego myślenia w jednym z poznańskich pokojów typu "escape room". W tym samym czasie ich koledzy i koleżanki poznawali wartość determinacji w dążeniu do celu podczas seansu filmu "Trener".
Klasy trzecie wzięły udział w wyjątkowych Mistrzostwach Storytellingu. Aby zwyciężyć, trzeba było wykazać się nie tylko zdolnościami oratorskimi, ale także wyobraźni, pewności siebie i - nierzadko - poczucia humoru. Z tego względu decyzja o wyłonieniu Mistrzów Opowiadania nie była dla jury łatwa. Pani wicedyrektor Małgorzata Andrzejewska, pan Przemysław Strzyżyński oraz pani Magdalena Schmidt ostatecznie tytuł ten przyznali klasie III A. Zwycięzcy uczniowie otrzymali również talon na pizzę dla całej klasy.