Nasi uczniowe relacjonują pobyt w Benalmadenie na intensywnym kursie językowym!
Benalmádena – dzień 1.
21.09.
W czwartek rano grupa uczniów i nauczycieli z naszej szkoły wyruszyła do Benalmadeny.
Czekała nas podróż autokarem do Berlina, a następnie prawie 4 godzinny lot samolotem.
Na miejscu zostaliśmy serdecznie powitani przez rodziny , u których mieszkamy i zostaliśmy szczegółowo zapoznani z programem pobytu.
Benalmádena – dzień 2.
22.09.
Zaczeliśmy nasz dzień od 3 interesujących lekcji hiszpańskiego.
Po zajeciach zjedliśmy idealne przygotowany obiad (paella) w naszej szkole.
Potem zwiedzałyśmy wspaniałą Benalmadene. Dowiedzieliśmy się , ze nazwa związana jest z górnictwem , a pierwsza i jedyna fabryka zajmowała się produkcja papieru. Pójście na plaże , pyszne lody , śliczne zielone papugi w parku i ciepłe morze- byliśmy zmęczeni , ale zadowoleni.
Po wszystkich atrakcjach wrociliśmy do naszych rodzin i zjedliśmy wspaniałe kolacje.
Benalmádena – dzień 3
23.09.
W sobotę 23 września zwiedzaliśmy Ronde- przepiękne miasto położone nad głębokim na Ok 160 m wąwozem oddzielającym kiedyś miasto arabskie od chrześcijan.
Zaczęliśmy zwiedzanie długą wędrówką po wąskich i bardzo stromych uliczkach, poznaliśmy łaźnie arabskie. Mieliśmy także okazje zwiedzić Pałac Mondragón.
Po tylu wrażeniach mieliśmy czas wolny.
Benalmádena – dzień 4
24.09.
W niedzielę odwiedziliśmy Malagę. Zobaczyliśmy katedrę , a chętni wzięli udział we mszy świętej. Podziwialiśmy amfiteatr rzymski, główna ulice Margues de Lariosi i rozlegly port . Po obiedzie zwiedziliśmy muzeum Pablo Picasso, o którym opowiadali nasi uczniowie- starali się bardzo, gdyż słuchał nas sam Picasso ( było to przy jego pomniku😜) Malaga naprawdę nas zachwyciła.
Benalmádena – dzień 5
25.09.
Po ciekawie spędzonym weekendzie nowy tydzień zaczęliśmy od intensywnej nauki języka hiszpanskiego.
O godzinie 13:00 zaczęliśmy jeść obiad, a później autobusem wyruszyliśmy do pięknego miasteczka Mijas. Podziwialiśmy wyjątkowe widoki- panoramę okolicy i olśniewające morze w dali, park i Plaza de Torros, na której kiedyś odbywały się walki byków. Zjedliśmy również lody oraz odwiedziliśmy parę sklepików. Wracaliśmy droga pełna zakrętów, następnie wszyscy udali się do swoich rodzin i zjedli kolację.
Benalmádena – dzień 5
26.09.
Szósty dzień pobytu w Hiszpanii. Zaczęliśmy dzień od lekcji hiszpańskiego. Następnie zjedliśmy obiad w szkole językowej. Potem poszliśmy wspólnie na plażę, gdzie mieliśmy możliwość zabawy w wodzie i na piasku. Po milymwylegiwaniu się na plaży wróciliśmy do rodzin goszczących na kolacje. To był kolejny udany dzień